Wyszukiwarka
Liczba elementów: 3
Polecane
Racibórz
Początki raciborskiego grodu owiane są aurą pewnej tajemniczości, gdyż niejasność źródeł pisanych pozostawia wiele domysłów. Pierwszej wzmianki niektórzy dopatrują się już w przekazie określanym jako Geograf Bawarski, wspominającym o plemieniu Gołężyców, zamieszkującym dorzecze górnej Odry. Pośród pięciu grodów, należących do plemienia, jednym miałby być właśnie Racibórz. Badania archeologiczne wskazują na powstanie grodu w wieku X. Raciborski gród wzmiankowany jest przez Galla Anonima, który wspomina, iż w 1108 r. wojska Bolesława Krzywoustego odbiły budowlę z rąk Morawian. O tym, że gród był dobrze ufortyfikowany, świadczy odparcie w 1241 r. taku Mongołów. Początkowo była to budowla drewniana, później wzniesiono kolejne części z kamienia, zaś pierwsze partie ceglane powstały prawdopodobnie w w. XIII. W zamku rezydowali kolejni książęta piastowscy. Około 1290 roku wybudowano gotycką kaplicę św. Tomasza Becketa z Canterbury, angielskiego męczennika. Kaplica ta nazywana jest perłą górnośląskiego gotyku, a okoliczności jej powstania (związane z pewnym konfliktem) opisuje Jan Długosz. W pierwszej połowie XIV w. zamek trafił w ręce Przemyślidów opawskich, za których Racibórz stracił na znaczeniu, a granice księstwa zmniejszyły się. Od w. XVI budowla stała się własnością króla Czech, później przeszła w ręce rodów szlacheckich. Przez pewien czas należała do margrabiego Jerzego Hohenzollerna, który odnowił zniszczone zabudowania; szerzył także luteranizm na tych terenach. W 1587 roku w zamku zatrzymał się arcyksiążę Maksymilian Habsburg - jeden z pretendentów do tronu polskiego. Zamek dalej mieniał właścicieli, a byli nimi m.in. Bethlen Gabor książę siedmiogrodzki oraz cesarz Ferdynand. W 1637 r. na zamku wybuchł pożar. Podczas odbudowy wieża bramna otrzymała wygląd barokowy. Zmieniono też gruntownie kształt skrzydła północno-wschodniego, które wzbogacono o arkadowy krużganek i loggię na piętrze. Rozbudowano poza tym skrzydło południowo-wschodnie. W 1645 roku zamek i księstwo raciborskie zostało zastawione Wazom, a król Jan Kazimierz mianował tu starostą hrabiego Franciszka Euzebiusza von Oppersdorsffa. Później księstwo znalazło się z powrotem w rękach Austrii i kolejnych rodów. 24 sierpnia 1683 roku, w zamku należącym wówczas do Franciszka Euzebiusza Oppersdorffa, zatrzymał się Jan III Sobieski w drodze na Wiedeń. W wieku XVIII budowla była zapewne w nienajlepszym stanie, skoro król pruski Fryderyk II, odwiedzając Racibórz w 1742 roku, nie wybrał go na miejsce pobytu. W czasie wojen napoleońskich mieścił się tu szpital dla żołnierzy francuskich. Od lat 30. XIX wieku do 1945 r. zamek należał do książęcego rodu Hohenlohe-Schillingsfürst. 19 stycznia 1858 zamek ucierpiał znacznie podczas pożaru, po czym został gruntownie przebudowany. W latach 50-tych XX w. budowla, jak wiele innych obiektów zabytkowych w PRL, zaczęła znów niszczeć. Od lat 90-tych XX w. zamek jest stopniowo odnawiany.
Rybnik
Mieszkańcy Ligockiej Kuźni, obecnej dzielnicy Rybnika, do czasów przeniesienia tu drewnianego kościoła korzystali z oddalonego o kilka kilometrów kościoła parafialnego w Boguszowicach. Gdy w latach PRL wierni chcieli wybudować świątynię, władze państwowe były wobec tych pomysłów dość oporne. Postanowiono więc w 1973 r. przenieść tu stary kościół św. Wawrzyńca z Boguszowic, w których istniały już dwa budynki sakralne. Zadania tego podjął się nowy wikariusz boguszowickiej parafii, ks. Henryk Kuś. Prace zakończyły się poświęceniem kościoła na nowym miejscu 14 grudnia 1975, a dwa lata później ks. Kuś został proboszczem nowo utworzonej parafii. Drewniany kościół św. Wawrzyńca pochodzi z roku 1717. Zbudowany został na planie krzyża greckiego (czyli równoramiennego) przez cystersów. Świątynia, która pierwotnie stała na kamiennej podmurówce, w nowym miejscu umieszczona została na podpiwniczeniu. Jest to budowla o konstrukcji zrębowej. Główne wejście do kościoła znajduje się w wieży o konstrukcji słupowej, a ze względu na zmiany związane z wykonaniem podpiwniczeń i podwyższeniem obiektu, dobudowano doń schody. Nad przecięciem nawy głównej i transeptu (czyli nawy poprzecznej) znajduje się mała wieżyczka. Dachy kościoła oraz hełm wieżyczki pokryte zostały gontem. We wnętrzu znajduje się kilka interesujących obiektów wyposażenia - m.in. pochodzący z 1685 r. obraz „Męczeństwo św. Wawrzyńca diakona”, namalowany przez znanego wówczas śląskiego malarza Michała Willmanna, a także barokowy ołtarz Matki Bożej Ligockiej i rzeźba św. Jana Nepomucena. Kościół słynie też z ruchomej szopki. Obok kościoła spoczywa ks. Henryk Kuś, główny organizator przenosin obiektu oraz pierwszy proboszcz nowej parafii w Ligockiej Kuźni. Ksiądz został zamordowany w roku 1991 podczas napadu na plebanię. Sprawcy mordu pozostali nieznani, choć należy pamiętać że przełom lat 80. i 90. był okresem kilku podobnych zabójstw księży, o których sprawstwo podejrzewano dawnych funkcjonariuszy PRL. Uroczystości pogrzebowe księdza zgromadziły rzesze wiernych.
Wodzisław Śląski
Wodzisław Śląski leży na południu województwa śląskiego, tuż przy granicy z Republiką Czeską, pomiędzy Rybnikiem (na północy), a Jastrzębiem-Zdrojem (na południu). Miasto zalicza się do najstarszych miejscowości w tej części Śląska - pierwsze wzmianki o osadzie pochodzą już z XII wieku, a lokacja nastąpiła sto lat później. Przez stulecia mieszkańcy Wodzisławia Śląskiego utrzymywali się przede wszystkim z handlu i rzemiosła i nawet XIX-wieczna industrializacja nie przyniosła miastu budowy znacznych zakładów przemysłowych. Kopalnie węgla kamiennego powstawały jednak w najbliższym sąsiedztwie, np. w Pszowie czy Biertułtowach, a następnie w Jastrzębiu-Zdroju. W latach 1952-1960, na terenie dzisiejszego Wodzisławia Śląskiego została wybudowana Kopalnia Węgla Kamiennego „1 Maja” (początkowa nazwa brzmiała „Mszana”). W wyniku jej działalności miasto stało się ośrodkiem górniczym z prawdziwego zdarzenia. Niestety, w 1995 roku „1 maja” połączono z radlińską kopalnią „Marcel”, a na początku XXI wieku oficjalnie zamknięto. Dzisiaj, jeżeli chcemy zejść pod ziemię i zobaczyć warunki pracy górników, musimy udać się na ulicę Gałczyńskiego (nieco na północ od wodzisławskiego Rynku), gdzie funkcjonuje Górnicza Sztolnia Ćwiczebna, prowadzona przez Powiatowe Centrum Kształcenia Ustawicznego. Historia sztolni związana jest z czynną tutaj od 1972 roku Zasadniczą Szkołą Górniczą przy kopalni „1 Maja”. Uroczyste otwarcie sztolni, w której uczniowie tej szkoły nabywali wiedzę o trudnym zawodzie górnika, nastąpiło w 1984 roku. Obecnie sztolnia wciąż pełni funkcje edukacyjne, ale zaprasza także turystów chcących poznać klimat prawdziwej kopalni. Wyrobiska górnicze znajdują się kilka metrów pod ziemią i liczą około 500 m długości. Zastosowano tu obudowy stalowo-łukowe i murowe. Chodniki, pochylnie, ściany, szybiki i warsztaty są w pełni wyposażone, m.in. w kombajny ścianowe, wrębiarkę, przenośnik, kolejkę i pozostały sprzęt górniczy.