Wyszukiwarka
Liczba elementów: 10
„Miasteczko Twinpigs” powstało na obrzeżach Parku Krajobrazowego „Cysterskie Kompozycje Krajobrazowe Rud Wielkich” - w żorskiej dzielnicy Kleszczówka. Nawiązuje swym klimatem do XIX-wiecznych miasteczek Dzikiego Zachodu. Założenie urbanistyczne „Miasteczka Twinpigs” opiera się na ulicy o długości 150 metrów, zabudowanej obiektami usługowo-handlowymi oraz częścią rozrywkową. Ulica ta jest centralnym miejscem, jak również areną licznych imprez (inscenizowanych napadów, pojedynków rewolwerowców, popisów artystycznych), które decydują o specyfice i atrakcyjności tego miejsca. „Miasteczko Twinpigs” wraz z parkingiem na 300 samochodów oraz parkingiem dla autokarów zajmuje ok. 5 ha. Na tym obszernym terenie powstało 14 budynków utrzymanych w stylistyce westernowej, stojących po obu stronach głównej ulicy. Turysta może odwiedzić sklepy, w których kupi pamiątki - westernowe zabawki, maskotki, gry edukacyjne, rekwizyty kowbojskie, a także koszulki i inne gadżety z logo Miasteczka. W Miasteczku codziennie odbywają się pokazy i animacje - w tym m. in.: pojedynek rewolwerowców (w samo południe inscenizacja pojedynku na śmierć i życie), napad na bank (inscenizacja mrożącego krew w żyłach napadu), warsztaty iluzji (spektakularne sztuczki magiczne). Jednym z charakterystycznych budynków w Miasteczku jest stodoła – Centrum Koncertowe i Taneczne, gdzie odbywają się tańce i pokazy magii. Zaś budynek „Szkółka niedzielna” jest idealnym miejscem na prowadzenie konferencji biznesowych. Funkcjonuje tu również restauracje, kawiarnia, cukiernia, sklepy oraz saloon. Ponadto na zwiedzających czekają liczne atrakcje o charakterze naukowym i zabawowym. Odnajdziemy tutaj ściankę wspinaczkową, Karuzelę Trapera, Family Coaster oraz Tajemnicze Podziemie - symulację przejażdżki po opuszczonej kopalni złota. W dzielnicy meksykańskiej możemy stać się postacią z Dzikiego Zachodu, grając w interaktywną grę Desperados, lub zobaczyć pokaz rodeo. Na najmłodszych czekają niesamowite atrakcje – Kula Parowa i Kino 5 i 6D wykorzystujące najnowocześniejsze technologie. Kolejnymi elementami edukacji i zabawy są np. przeciąganie liny i płukanie złota, rzucanie podkową, tor przeszkód dla najmłodszych, salon gier i minizoo. Na jesień 2012 roku planowane jest otwarcie najważniejszej atrakcji – olbrzymiego rollercoastera ukrytego w skałach.
„Miasteczko Twinpigs” powstało na obrzeżach Parku Krajobrazowego „Cysterskie Kompozycje Krajobrazowe Rud Wielkich” - w żorskiej dzielnicy Kleszczówka. Nawiązuje swym klimatem do XIX-wiecznych miasteczek Dzikiego Zachodu. Założenie urbanistyczne „Miasteczka Twinpigs” opiera się na ulicy o długości 150 metrów, zabudowanej obiektami usługowo-handlowymi oraz częścią rozrywkową. Ulica ta jest centralnym miejscem, jak również areną licznych imprez (inscenizowanych napadów, pojedynków rewolwerowców, popisów artystycznych), które decydują o specyfice i atrakcyjności tego miejsca. „Miasteczko Twinpigs” wraz z parkingiem na 300 samochodów oraz parkingiem dla autokarów zajmuje ok. 5 ha. Na tym obszernym terenie powstało 14 budynków utrzymanych w stylistyce westernowej, stojących po obu stronach głównej ulicy. Turysta może odwiedzić sklepy, w których kupi pamiątki - westernowe zabawki, maskotki, gry edukacyjne, rekwizyty kowbojskie, a także koszulki i inne gadżety z logo Miasteczka. W Miasteczku codziennie odbywają się pokazy i animacje - w tym m. in.: pojedynek rewolwerowców (w samo południe inscenizacja pojedynku na śmierć i życie), napad na bank (inscenizacja mrożącego krew w żyłach napadu), warsztaty iluzji (spektakularne sztuczki magiczne). Jednym z charakterystycznych budynków w Miasteczku jest stodoła – Centrum Koncertowe i Taneczne, gdzie odbywają się tańce i pokazy magii. Zaś budynek „Szkółka niedzielna” jest idealnym miejscem na prowadzenie konferencji biznesowych. Funkcjonuje tu również restauracje, kawiarnia, cukiernia, sklepy oraz saloon. Ponadto na zwiedzających czekają liczne atrakcje o charakterze naukowym i zabawowym. Odnajdziemy tutaj ściankę wspinaczkową, Karuzelę Trapera, Family Coaster oraz Tajemnicze Podziemie - symulację przejażdżki po opuszczonej kopalni złota. W dzielnicy meksykańskiej możemy stać się postacią z Dzikiego Zachodu, grając w interaktywną grę Desperados, lub zobaczyć pokaz rodeo. Na najmłodszych czekają niesamowite atrakcje – Kula Parowa i Kino 5 i 6D wykorzystujące najnowocześniejsze technologie. Kolejnymi elementami edukacji i zabawy są np. przeciąganie liny i płukanie złota, rzucanie podkową, tor przeszkód dla najmłodszych, salon gier i minizoo. Na jesień 2012 roku planowane jest otwarcie najważniejszej atrakcji – olbrzymiego rollercoastera ukrytego w skałach.
Historia wojnowickiego pałacu rozpoczyna się w roku 1828, kiedy to pochodzący z bogatej rodziny młody, bo 24-letni lekarz, Carl Johann Christian Kuh nabył 425 hektarów gruntu. W postawionym tutaj niebawem budynku Kuh dokonywał operacji chirurgicznych oka, stając się cenionym na całym Śląsku lekarzem. Nierzadko operacje te były nieodpłatne. Doktor Kuh był filantropem - często operował ludzi, których nie było na to stać (w geście podzięki na platanie w parku pojawiały się wianuszki kwiatów). Po kilkunastu latach profesor Kuh nabył kopalnię Charlotte (obecnie Rydułtowy) oraz kilka mniejszych, stając się miejscowym potentatem węglowym. W 1875 roku majątek w Wojnowicach nabył Heinrich Friedrich August von Banck, rotmistrz kirasjerów z Magdeburga. Z końcem w. XIX i w początkach XX dotychczasowa budowla została gruntownie przebudowana na okazałą, zachowaną w niezmienionej do dziś formie, rezydencję pałacową nawiązującą stylem do baroku i klasycyzmu. Potem właścicielem pałacu stał się syn rotmistrza, Eduard Karl Christian Eugen von Blanck. Szanowana rodzina von Blancków zamieszkiwała tu do nadejścia frontu w 1945 roku. Po wojnie mieścił się tu ośrodek dydaktyczny, później biura i mieszkania PGR-u, wreszcie szpital. Obecnie pałac jest własnością prywatną i mieści restaurację oraz dom przyjęć. Odnowione wnętrza posiadają gustowne wyposażenie, na które składają się m.in. zabytkowe meble i obrazy. Dzięki inicjatywie dzisiejszego właściciela, a także dzięki darowiznom osób prywatnych - w tym okolicznych mieszkańców - urządzone zostało w pałacu także Muzeum Dawnej Wsi. Znalazły tu swoje miejsce m.in. ciekawe przedmioty codziennego użytku, często znajdowane przez miejscowych na strychach i w piwnicach.Wśród eksponatów muzeum znajdują się dwustuletnia stupa do tłuczenia grochu, drewniane brony, żarna, urządzenia do wyrabiania masła, sera, stare żelazka, maglownice i wiele innych przedmiotów. Najnowszą atrakcją pałacu jest Muzeum Horroru (www.muzeumhorroru.pl) Do kompleksu pałacowego należy 4,5-hektarowy park z rzadkimi gatunkami drzew i krzewów. Rosną tu m.in. buk czerwony, dąb błotny, kasztanowiec żółty i skrzydłorzech kaukaski. Na części obszaru parku znalazła się także zagroda dla zwierząt.
Historia wojnowickiego pałacu rozpoczyna się w roku 1828, kiedy to pochodzący z bogatej rodziny młody, bo 24-letni lekarz, Carl Johann Christian Kuh nabył 425 hektarów gruntu. W postawionym tutaj niebawem budynku Kuh dokonywał operacji chirurgicznych oka, stając się cenionym na całym Śląsku lekarzem. Nierzadko operacje te były nieodpłatne. Doktor Kuh był filantropem - często operował ludzi, których nie było na to stać (w geście podzięki na platanie w parku pojawiały się wianuszki kwiatów). Po kilkunastu latach profesor Kuh nabył kopalnię Charlotte (obecnie Rydułtowy) oraz kilka mniejszych, stając się miejscowym potentatem węglowym. W 1875 roku majątek w Wojnowicach nabył Heinrich Friedrich August von Banck, rotmistrz kirasjerów z Magdeburga. Z końcem w. XIX i w początkach XX dotychczasowa budowla została gruntownie przebudowana na okazałą, zachowaną w niezmienionej do dziś formie, rezydencję pałacową nawiązującą stylem do baroku i klasycyzmu. Potem właścicielem pałacu stał się syn rotmistrza, Eduard Karl Christian Eugen von Blanck. Szanowana rodzina von Blancków zamieszkiwała tu do nadejścia frontu w 1945 roku. Po wojnie mieścił się tu ośrodek dydaktyczny, później biura i mieszkania PGR-u, wreszcie szpital. Obecnie pałac jest własnością prywatną i mieści restaurację oraz dom przyjęć. Odnowione wnętrza posiadają gustowne wyposażenie, na które składają się m.in. zabytkowe meble i obrazy. Dzięki inicjatywie dzisiejszego właściciela, a także dzięki darowiznom osób prywatnych - w tym okolicznych mieszkańców - urządzone zostało w pałacu także Muzeum Dawnej Wsi. Znalazły tu swoje miejsce m.in. ciekawe przedmioty codziennego użytku, często znajdowane przez miejscowych na strychach i w piwnicach.Wśród eksponatów muzeum znajdują się dwustuletnia stupa do tłuczenia grochu, drewniane brony, żarna, urządzenia do wyrabiania masła, sera, stare żelazka, maglownice i wiele innych przedmiotów. Najnowszą atrakcją pałacu jest Muzeum Horroru (www.muzeumhorroru.pl) Do kompleksu pałacowego należy 4,5-hektarowy park z rzadkimi gatunkami drzew i krzewów. Rosną tu m.in. buk czerwony, dąb błotny, kasztanowiec żółty i skrzydłorzech kaukaski. Na części obszaru parku znalazła się także zagroda dla zwierząt.
„Miasteczko Twinpigs” powstało na obrzeżach Parku Krajobrazowego „Cysterskie Kompozycje Krajobrazowe Rud Wielkich” - w żorskiej dzielnicy Kleszczówka. Nawiązuje swym klimatem do XIX-wiecznych miasteczek Dzikiego Zachodu. Założenie urbanistyczne „Miasteczka Twinpigs” opiera się na ulicy o długości 150 metrów, zabudowanej obiektami usługowo-handlowymi oraz częścią rozrywkową. Ulica ta jest centralnym miejscem, jak również areną licznych imprez (inscenizowanych napadów, pojedynków rewolwerowców, popisów artystycznych), które decydują o specyfice i atrakcyjności tego miejsca. „Miasteczko Twinpigs” wraz z parkingiem na 300 samochodów oraz parkingiem dla autokarów zajmuje ok. 5 ha. Na tym obszernym terenie powstało 14 budynków utrzymanych w stylistyce westernowej, stojących po obu stronach głównej ulicy. Turysta może odwiedzić sklepy, w których kupi pamiątki - westernowe zabawki, maskotki, gry edukacyjne, rekwizyty kowbojskie, a także koszulki i inne gadżety z logo Miasteczka. W Miasteczku codziennie odbywają się pokazy i animacje - w tym m. in.: pojedynek rewolwerowców (w samo południe inscenizacja pojedynku na śmierć i życie), napad na bank (inscenizacja mrożącego krew w żyłach napadu), warsztaty iluzji (spektakularne sztuczki magiczne). Jednym z charakterystycznych budynków w Miasteczku jest stodoła – Centrum Koncertowe i Taneczne, gdzie odbywają się tańce i pokazy magii. Zaś budynek „Szkółka niedzielna” jest idealnym miejscem na prowadzenie konferencji biznesowych. Funkcjonuje tu również restauracje, kawiarnia, cukiernia, sklepy oraz saloon. Ponadto na zwiedzających czekają liczne atrakcje o charakterze naukowym i zabawowym. Odnajdziemy tutaj ściankę wspinaczkową, Karuzelę Trapera, Family Coaster oraz Tajemnicze Podziemie - symulację przejażdżki po opuszczonej kopalni złota. W dzielnicy meksykańskiej możemy stać się postacią z Dzikiego Zachodu, grając w interaktywną grę Desperados, lub zobaczyć pokaz rodeo. Na najmłodszych czekają niesamowite atrakcje – Kula Parowa i Kino 5 i 6D wykorzystujące najnowocześniejsze technologie. Kolejnymi elementami edukacji i zabawy są np. przeciąganie liny i płukanie złota, rzucanie podkową, tor przeszkód dla najmłodszych, salon gier i minizoo. Na jesień 2012 roku planowane jest otwarcie najważniejszej atrakcji – olbrzymiego rollercoastera ukrytego w skałach.
„Miasteczko Twinpigs” powstało na obrzeżach Parku Krajobrazowego „Cysterskie Kompozycje Krajobrazowe Rud Wielkich” - w żorskiej dzielnicy Kleszczówka. Nawiązuje swym klimatem do XIX-wiecznych miasteczek Dzikiego Zachodu. Założenie urbanistyczne „Miasteczka Twinpigs” opiera się na ulicy o długości 150 metrów, zabudowanej obiektami usługowo-handlowymi oraz częścią rozrywkową. Ulica ta jest centralnym miejscem, jak również areną licznych imprez (inscenizowanych napadów, pojedynków rewolwerowców, popisów artystycznych), które decydują o specyfice i atrakcyjności tego miejsca. „Miasteczko Twinpigs” wraz z parkingiem na 300 samochodów oraz parkingiem dla autokarów zajmuje ok. 5 ha. Na tym obszernym terenie powstało 14 budynków utrzymanych w stylistyce westernowej, stojących po obu stronach głównej ulicy. Turysta może odwiedzić sklepy, w których kupi pamiątki - westernowe zabawki, maskotki, gry edukacyjne, rekwizyty kowbojskie, a także koszulki i inne gadżety z logo Miasteczka. W Miasteczku codziennie odbywają się pokazy i animacje - w tym m. in.: pojedynek rewolwerowców (w samo południe inscenizacja pojedynku na śmierć i życie), napad na bank (inscenizacja mrożącego krew w żyłach napadu), warsztaty iluzji (spektakularne sztuczki magiczne). Jednym z charakterystycznych budynków w Miasteczku jest stodoła – Centrum Koncertowe i Taneczne, gdzie odbywają się tańce i pokazy magii. Zaś budynek „Szkółka niedzielna” jest idealnym miejscem na prowadzenie konferencji biznesowych. Funkcjonuje tu również restauracje, kawiarnia, cukiernia, sklepy oraz saloon. Ponadto na zwiedzających czekają liczne atrakcje o charakterze naukowym i zabawowym. Odnajdziemy tutaj ściankę wspinaczkową, Karuzelę Trapera, Family Coaster oraz Tajemnicze Podziemie - symulację przejażdżki po opuszczonej kopalni złota. W dzielnicy meksykańskiej możemy stać się postacią z Dzikiego Zachodu, grając w interaktywną grę Desperados, lub zobaczyć pokaz rodeo. Na najmłodszych czekają niesamowite atrakcje – Kula Parowa i Kino 5 i 6D wykorzystujące najnowocześniejsze technologie. Kolejnymi elementami edukacji i zabawy są np. przeciąganie liny i płukanie złota, rzucanie podkową, tor przeszkód dla najmłodszych, salon gier i minizoo. Na jesień 2012 roku planowane jest otwarcie najważniejszej atrakcji – olbrzymiego rollercoastera ukrytego w skałach.
„Miasteczko Twinpigs” powstało na obrzeżach Parku Krajobrazowego „Cysterskie Kompozycje Krajobrazowe Rud Wielkich” - w żorskiej dzielnicy Kleszczówka. Nawiązuje swym klimatem do XIX-wiecznych miasteczek Dzikiego Zachodu. Założenie urbanistyczne „Miasteczka Twinpigs” opiera się na ulicy o długości 150 metrów, zabudowanej obiektami usługowo-handlowymi oraz częścią rozrywkową. Ulica ta jest centralnym miejscem, jak również areną licznych imprez (inscenizowanych napadów, pojedynków rewolwerowców, popisów artystycznych), które decydują o specyfice i atrakcyjności tego miejsca. „Miasteczko Twinpigs” wraz z parkingiem na 300 samochodów oraz parkingiem dla autokarów zajmuje ok. 5 ha. Na tym obszernym terenie powstało 14 budynków utrzymanych w stylistyce westernowej, stojących po obu stronach głównej ulicy. Turysta może odwiedzić sklepy, w których kupi pamiątki - westernowe zabawki, maskotki, gry edukacyjne, rekwizyty kowbojskie, a także koszulki i inne gadżety z logo Miasteczka. W Miasteczku codziennie odbywają się pokazy i animacje - w tym m. in.: pojedynek rewolwerowców (w samo południe inscenizacja pojedynku na śmierć i życie), napad na bank (inscenizacja mrożącego krew w żyłach napadu), warsztaty iluzji (spektakularne sztuczki magiczne). Jednym z charakterystycznych budynków w Miasteczku jest stodoła – Centrum Koncertowe i Taneczne, gdzie odbywają się tańce i pokazy magii. Zaś budynek „Szkółka niedzielna” jest idealnym miejscem na prowadzenie konferencji biznesowych. Funkcjonuje tu również restauracje, kawiarnia, cukiernia, sklepy oraz saloon. Ponadto na zwiedzających czekają liczne atrakcje o charakterze naukowym i zabawowym. Odnajdziemy tutaj ściankę wspinaczkową, Karuzelę Trapera, Family Coaster oraz Tajemnicze Podziemie - symulację przejażdżki po opuszczonej kopalni złota. W dzielnicy meksykańskiej możemy stać się postacią z Dzikiego Zachodu, grając w interaktywną grę Desperados, lub zobaczyć pokaz rodeo. Na najmłodszych czekają niesamowite atrakcje – Kula Parowa i Kino 5 i 6D wykorzystujące najnowocześniejsze technologie. Kolejnymi elementami edukacji i zabawy są np. przeciąganie liny i płukanie złota, rzucanie podkową, tor przeszkód dla najmłodszych, salon gier i minizoo. Na jesień 2012 roku planowane jest otwarcie najważniejszej atrakcji – olbrzymiego rollercoastera ukrytego w skałach.
„Miasteczko Twinpigs” powstało na obrzeżach Parku Krajobrazowego „Cysterskie Kompozycje Krajobrazowe Rud Wielkich” - w żorskiej dzielnicy Kleszczówka. Nawiązuje swym klimatem do XIX-wiecznych miasteczek Dzikiego Zachodu. Założenie urbanistyczne „Miasteczka Twinpigs” opiera się na ulicy o długości 150 metrów, zabudowanej obiektami usługowo-handlowymi oraz częścią rozrywkową. Ulica ta jest centralnym miejscem, jak również areną licznych imprez (inscenizowanych napadów, pojedynków rewolwerowców, popisów artystycznych), które decydują o specyfice i atrakcyjności tego miejsca. „Miasteczko Twinpigs” wraz z parkingiem na 300 samochodów oraz parkingiem dla autokarów zajmuje ok. 5 ha. Na tym obszernym terenie powstało 14 budynków utrzymanych w stylistyce westernowej, stojących po obu stronach głównej ulicy. Turysta może odwiedzić sklepy, w których kupi pamiątki - westernowe zabawki, maskotki, gry edukacyjne, rekwizyty kowbojskie, a także koszulki i inne gadżety z logo Miasteczka. W Miasteczku codziennie odbywają się pokazy i animacje - w tym m. in.: pojedynek rewolwerowców (w samo południe inscenizacja pojedynku na śmierć i życie), napad na bank (inscenizacja mrożącego krew w żyłach napadu), warsztaty iluzji (spektakularne sztuczki magiczne). Jednym z charakterystycznych budynków w Miasteczku jest stodoła – Centrum Koncertowe i Taneczne, gdzie odbywają się tańce i pokazy magii. Zaś budynek „Szkółka niedzielna” jest idealnym miejscem na prowadzenie konferencji biznesowych. Funkcjonuje tu również restauracje, kawiarnia, cukiernia, sklepy oraz saloon. Ponadto na zwiedzających czekają liczne atrakcje o charakterze naukowym i zabawowym. Odnajdziemy tutaj ściankę wspinaczkową, Karuzelę Trapera, Family Coaster oraz Tajemnicze Podziemie - symulację przejażdżki po opuszczonej kopalni złota. W dzielnicy meksykańskiej możemy stać się postacią z Dzikiego Zachodu, grając w interaktywną grę Desperados, lub zobaczyć pokaz rodeo. Na najmłodszych czekają niesamowite atrakcje – Kula Parowa i Kino 5 i 6D wykorzystujące najnowocześniejsze technologie. Kolejnymi elementami edukacji i zabawy są np. przeciąganie liny i płukanie złota, rzucanie podkową, tor przeszkód dla najmłodszych, salon gier i minizoo. Na jesień 2012 roku planowane jest otwarcie najważniejszej atrakcji – olbrzymiego rollercoastera ukrytego w skałach.
Dynamiczny rozwój przemysłowy Rybnika i okolic rozpoczął się pod koniec XVIII wieku. Wszystko wzięło swój początek w momencie powołania w Rybniku (w 1788 roku) pruskiego, Królewskiego Urzędu Górniczo-Hutniczego. Ustanowił go minister Śląska i Prus Południowych - Karol Jerzy von Hoym. Wkrótce poszukiwania przyniosły rezultat i w roku 1792 między Biertułtowami a Niewiadomiem uruchomiono pionierską, rządową kopalnię węgla kamiennego, której nadano nazwę „Hoym”. W pierwszych dziesięcioleciach kopalnia eksploatowała płytkie pokłady węgla. W latach 30. XIX wieku połączyła się z sąsiednimi kopalniami „Sylwester” i „Biertułtowy”, przechodząc w międzyczasie z rąk państwowych w gwareckie. Później w skład tego kombinatu weszły jeszcze kolejne kopalnie: „Laura” i „Carolus”. Wtedy przejął je górnośląski magnat przemysłowy, książę Hugo von Hohenlohe-Oeringen. W 1922 roku Rybnik znalazł się w granicach państwa polskiego. Dlatego też, w 1936, nazwę kopalni zmieniono na „Ignacy” - na cześć prezydenta Ignacego Mościckiego. Podczas II wojny światowej kopalnia funkcjonowała w ramach koncernu Hermann Goering Werke. Po wojnie zakład upaństwowiono. W latach 60. tworzył jeden organizm gospodarczy z kopalnią „Rydułtowy”. Wydobycie węgla zakończono w latach 90. Od tej pory pełni funkcję szybów wentylacyjnych dla innych kopalń. Na szczęście zakład uchroniono przed unicestwieniem. W budynkach nawierzchniowych urządzono interesujący skansen górniczy pod nazwą Zabytkowa Kopalnia „Ignacy” w Rybniku. Znajdują się tutaj dwa szyby - „Głowacki” i „Kościuszko”. Turyści mogą zobaczyć stalowe wieże wyciągowe, budynki lampowni, stacji transformatorowej, łaźni, maskowni i kompresorowni. Największą atrakcją są dwie olbrzymie, parowe maszyny wyciągowe - z 1900 roku, o mocy 520 KM, i z 1920, o mocy 1600 koni. 43-metrową wieżę ciśnień przebudowano na wieżę widokową. Widok z niej jest naprawdę rozległy. Obiekt leży na Szlaku Zabytków Techniki województwa śląskiego
Dynamiczny rozwój przemysłowy Rybnika i okolic rozpoczął się pod koniec XVIII wieku. Wszystko wzięło swój początek w momencie powołania w Rybniku (w 1788 roku) pruskiego, Królewskiego Urzędu Górniczo-Hutniczego. Ustanowił go minister Śląska i Prus Południowych - Karol Jerzy von Hoym. Wkrótce poszukiwania przyniosły rezultat i w roku 1792 między Biertułtowami a Niewiadomiem uruchomiono pionierską, rządową kopalnię węgla kamiennego, której nadano nazwę „Hoym”. W pierwszych dziesięcioleciach kopalnia eksploatowała płytkie pokłady węgla. W latach 30. XIX wieku połączyła się z sąsiednimi kopalniami „Sylwester” i „Biertułtowy”, przechodząc w międzyczasie z rąk państwowych w gwareckie. Później w skład tego kombinatu weszły jeszcze kolejne kopalnie: „Laura” i „Carolus”. Wtedy przejął je górnośląski magnat przemysłowy, książę Hugo von Hohenlohe-Oeringen. W 1922 roku Rybnik znalazł się w granicach państwa polskiego. Dlatego też, w 1936, nazwę kopalni zmieniono na „Ignacy” - na cześć prezydenta Ignacego Mościckiego. Podczas II wojny światowej kopalnia funkcjonowała w ramach koncernu Hermann Goering Werke. Po wojnie zakład upaństwowiono. W latach 60. tworzył jeden organizm gospodarczy z kopalnią „Rydułtowy”. Wydobycie węgla zakończono w latach 90. Od tej pory pełni funkcję szybów wentylacyjnych dla innych kopalń. Na szczęście zakład uchroniono przed unicestwieniem. W budynkach nawierzchniowych urządzono interesujący skansen górniczy pod nazwą Zabytkowa Kopalnia „Ignacy” w Rybniku. Znajdują się tutaj dwa szyby - „Głowacki” i „Kościuszko”. Turyści mogą zobaczyć stalowe wieże wyciągowe, budynki lampowni, stacji transformatorowej, łaźni, maskowni i kompresorowni. Największą atrakcją są dwie olbrzymie, parowe maszyny wyciągowe - z 1900 roku, o mocy 520 KM, i z 1920, o mocy 1600 koni. 43-metrową wieżę ciśnień przebudowano na wieżę widokową. Widok z niej jest naprawdę rozległy. Obiekt leży na Szlaku Zabytków Techniki województwa śląskiego